Niestety ze względu na specyfikę ataku DDoS bardzo trudno jest się przed nim zabezpieczyć, ponieważ taki atak polega zazwyczaj na generowaniu dużej ilości wywołań strony z różnych adresów IP, dlatego serwer nie jest w stanie odróżnić czy dane wywołanie jest atakiem czy też normalną próbą wyświetlenia strony, dlatego nie może takiego wywołania blokować.
To czy serwer będzie w stanie przetrzymać atak bez niedostępności serwisu zależy od skali tego ataku i wydajności serwera. Zasoby serwera są przypisywane osobno do serwerów wirtualnych na maszynie fizycznej, więc aby atak na jedną domenę nie powodował niedostępności innych to domeny te musiały by się znajdować na różnych serwerach wirtualnych na maszynie fizycznej.
Jednak w przypadku bardziej poważnego ataku mogą również wystąpić problemy z dostępnością usług na tym drugim serwerze wirtualnym, np. w przypadku wysycenia łącza lub poważnego obciążenia całej maszyny fizycznej.